wtorek, 22 lutego 2011
poniedziałek, 21 lutego 2011
Studenci
Nie widział ktoś przypadkiem takiej rękawiczki gdzieś w szkole? Albo chociaż ogłoszenia "znaleziono rękawiczkę". Bo ostatni w nich chodziłem, a w domu widzę tylko jedną. Jak ja będę odśnieżać chodnik jeżeli jej nie znajdę... 
........
Rękawiczek w szkole to normalnie przedwczoraj widziałem ze sześć w bud. G i bud. A... ale żadna mi tej nie przypominała...
..............
Widziałem taką na torach na stacji Pole Mokotowskie. A chwilę wcześniej w locie w kierunku tychże torów.
.................
Doobra, można temat skasować, rękawiczka się znalazła (w szafce z podręcznikami). Na szczęście śniegu nie było jak dotąd.
...................
czuję się oszukana. szukałam jej w szkole, żeby Ci nie było zimno w dłonie. żądam rekompensaty za bezpodstawne wzbudzanie popłochu i litości
........................
Popłochu i litości... ? Ale narozrabiałem
PS - Już oczyma wyobraźni widzę jak w święta szukałaś w szkole mojej rękawiczki...
...
.....................
po prostu zobaczyła fotę, pomyslała: "ale super rekawiczka, w sam raz na lans podczas clubbingu. muszę ją mieć!!!!!!!!!!!!!!"
ot cała tajemnica...
....................
W nagrodę za wysiłek (własnoręcznie przed chwilą namalowałem!)
Źródło
........
Rękawiczek w szkole to normalnie przedwczoraj widziałem ze sześć w bud. G i bud. A... ale żadna mi tej nie przypominała...
..............
Widziałem taką na torach na stacji Pole Mokotowskie. A chwilę wcześniej w locie w kierunku tychże torów.
.................
Doobra, można temat skasować, rękawiczka się znalazła (w szafce z podręcznikami). Na szczęście śniegu nie było jak dotąd.
...................
czuję się oszukana. szukałam jej w szkole, żeby Ci nie było zimno w dłonie. żądam rekompensaty za bezpodstawne wzbudzanie popłochu i litości
........................
Popłochu i litości... ? Ale narozrabiałem
PS - Już oczyma wyobraźni widzę jak w święta szukałaś w szkole mojej rękawiczki...
........................
po prostu zobaczyła fotę, pomyslała: "ale super rekawiczka, w sam raz na lans podczas clubbingu. muszę ją mieć!!!!!!!!!!!!!!"
ot cała tajemnica...
....................
W nagrodę za wysiłek (własnoręcznie przed chwilą namalowałem!)
Źródło
Schronisko
Później, zanim wyszliśmy, okazało się, że zgubiłem rękawiczkę. Zacząłem wypytywać wszystkich dookoła, czy jej nie widzieli itp. Kiedy Pan z obsługi schroniska to usłyszał, bardzo się przejął i prawie zaczął mnie przepraszać. Biegał po całym budynku i szukał mojej rękawiczki! Kiedy zguby nie udało się odnaleźć stwierdził, że w takim razie da mi jakieś inne. Poszedł do ''magazynu'' ze sprzętem narciarskim (zimą chyba jest wypozyczalnia) i po chwili szperania przyniósł mi wypasione, grube, wełniane rękawice z megadługim ściągaczem i skórą od wewnątrz, po czym szczęśliwy mi je wręczył :-). Rękawiczek do dziś używam, bo są naprawdę świetne. Nie chciał nawet słuchać, że jakoś sobie poradzę bez jednej rękawiczki itp (później się okazało, że miał rację ;-)).
Źródło
Źródło
Sennik Rękawiczka
* podnosić z ziemi - konfrontacja
* nosić rękawiczkę - zyskasz poważanie
* zgubić rękawiczkę - spór
* ciasna rękawiczka - niezadowolenie z życia
Źródło
* nosić rękawiczkę - zyskasz poważanie
* zgubić rękawiczkę - spór
* ciasna rękawiczka - niezadowolenie z życia
Źródło
Doświadczenie
tak tego dnia zostałam 3razy wrzucona w zaspy,zgubiłam beret,który jednak szybko sie odnalazł,rozwaliłam buta,zgubiłam rękawiczke i przeżyłam tyle rzeczy,że szkoda gadać.Ale cieszę się,że mnie tyle spotkało.;-)
"ale dużo rzeczy przeżyłaś ;-) extraaa;* wariatka"
Źródło
"ale dużo rzeczy przeżyłaś ;-) extraaa;* wariatka"
Źródło
Pytanie
Zadano: 2010-01-26 19:54:54
Czy denerwują cię czasem rodzice ?
Odpowiedziano: 2010-01-26 20:09:37
No jasne że tak! i to nieziemsko czasem. Mama się na mnie drze i oskarża dosłownie o wszystko. I dzisiaj na przykład osądziła mnie o to, że używam jej perfum. Hah, dobre sobie bo pare miesięcy temu też mnie o to posądziła, ale w tedy akurat faktycznie użyłam. Ale i tak baardzo mało. I postanowiłam, że od grudnia nie użyję ani kropelki i nawet nie tych perfum dotykać. I co? I oczywiście zaczęła się drzeć: Taaak! Ja specjalnie ich nie używam, od paru miesięcy,a teraz są puste! Co?! Może tata ich używa?! I tak jest cały czas. Drze się co najmniej 50 razy dziennie. A to, że pasta nie zakręcona, a to, że zgubiłam rękawiczkę, a to, że mruczę pod nosem, co jest oczywiście nieprawdą, a to, że siedzę na komputerze, a to, że do kąpieli wyciągnęłam 2 ręczniki, a nie jeden, a to, że w moim pokoju świeci się światło, a to, że kwiatek niepodlany, itp, itd... Mogłabym mnożyć setki, a nawet tysiące tych przykładów. Wołają mnie z mojego pokoju np. tylko po to, że widelec w kuchni leży na podłodze. Rodzice każą mi sprzątać 3 razy dziennie kuchnie i zawsze mi wmawiają, że dogaduję, jak nawet słowem się nie odezwę. Są przeczuleni na punkcie moich ocen, a nie uczę się najgorzej, bo w 2 gim. na półrocze, w najlepszej szkole w mieście mam średnią 4.5, każą mi uczestniczyć we wszystkich konkursach, Mam już serdecznie tego dosyć, ale zawsze sobie poprawiam humor, że moja koleżanka ma gorzej xd
A i zapomniałam dodać, że jak moja mama się wkurzy to natychmiast trzeba się ulotnić. Bo łapie za buzię i trzaska z całej siły ręką po twarzy, mówiąc przy tym: " nikt ci jeszcze nie przywalił w tą papę?!" ;p Wiem, że się wydaje straszna, ale można się przyzwyczaić. Wiem też, że nie zamieniłabym się nimi za nikogo, mimo tego, że czasem są wredni ;)
Źródło
Czy denerwują cię czasem rodzice ?
Odpowiedziano: 2010-01-26 20:09:37
No jasne że tak! i to nieziemsko czasem. Mama się na mnie drze i oskarża dosłownie o wszystko. I dzisiaj na przykład osądziła mnie o to, że używam jej perfum. Hah, dobre sobie bo pare miesięcy temu też mnie o to posądziła, ale w tedy akurat faktycznie użyłam. Ale i tak baardzo mało. I postanowiłam, że od grudnia nie użyję ani kropelki i nawet nie tych perfum dotykać. I co? I oczywiście zaczęła się drzeć: Taaak! Ja specjalnie ich nie używam, od paru miesięcy,a teraz są puste! Co?! Może tata ich używa?! I tak jest cały czas. Drze się co najmniej 50 razy dziennie. A to, że pasta nie zakręcona, a to, że zgubiłam rękawiczkę, a to, że mruczę pod nosem, co jest oczywiście nieprawdą, a to, że siedzę na komputerze, a to, że do kąpieli wyciągnęłam 2 ręczniki, a nie jeden, a to, że w moim pokoju świeci się światło, a to, że kwiatek niepodlany, itp, itd... Mogłabym mnożyć setki, a nawet tysiące tych przykładów. Wołają mnie z mojego pokoju np. tylko po to, że widelec w kuchni leży na podłodze. Rodzice każą mi sprzątać 3 razy dziennie kuchnie i zawsze mi wmawiają, że dogaduję, jak nawet słowem się nie odezwę. Są przeczuleni na punkcie moich ocen, a nie uczę się najgorzej, bo w 2 gim. na półrocze, w najlepszej szkole w mieście mam średnią 4.5, każą mi uczestniczyć we wszystkich konkursach, Mam już serdecznie tego dosyć, ale zawsze sobie poprawiam humor, że moja koleżanka ma gorzej xd
A i zapomniałam dodać, że jak moja mama się wkurzy to natychmiast trzeba się ulotnić. Bo łapie za buzię i trzaska z całej siły ręką po twarzy, mówiąc przy tym: " nikt ci jeszcze nie przywalił w tą papę?!" ;p Wiem, że się wydaje straszna, ale można się przyzwyczaić. Wiem też, że nie zamieniłabym się nimi za nikogo, mimo tego, że czasem są wredni ;)
Źródło
Ludzie wiersze piszą
Wierszyk dodał(a): admin
Ocena:
1
Oceń:
Strata'
Zgubiłam rękawiczkę
w alabastrowym gąszczu przemijania.
Szłam dalej nie zauważając jej braku.
Malachitowy oddech zakwitł na gałązkach pragnień.
Lazurowy błękit przywitał znów beztroskość.
Zgubiłam drugą rękawiczkę
w akwamarynowym bałaganie doświadczeń.
Lecz nie zauważając jej braku,szłam dalej.
Ametystowe wieczory otuliły złudzenie.
Paryski błękit odbił cierpienie.
Chłodno mi w dłoni.
Panicznie szukam rękawiczek, których nie odnajdę.
Morze kryształkowych łez później.
Kupuję nową parę, nie tak wygodną i ciepłą.
Tej na pewno nie zgubię.
Nie zgubię tej pary...
Źródło
Ocena:
1
Oceń:
Strata'
Zgubiłam rękawiczkę
w alabastrowym gąszczu przemijania.
Szłam dalej nie zauważając jej braku.
Malachitowy oddech zakwitł na gałązkach pragnień.
Lazurowy błękit przywitał znów beztroskość.
Zgubiłam drugą rękawiczkę
w akwamarynowym bałaganie doświadczeń.
Lecz nie zauważając jej braku,szłam dalej.
Ametystowe wieczory otuliły złudzenie.
Paryski błękit odbił cierpienie.
Chłodno mi w dłoni.
Panicznie szukam rękawiczek, których nie odnajdę.
Morze kryształkowych łez później.
Kupuję nową parę, nie tak wygodną i ciepłą.
Tej na pewno nie zgubię.
Nie zgubię tej pary...
Źródło
Biuro rzeczy znalezionych
2010-11-29 18:36:57
Tytuł: zgubiona rękawiczka skórzana ciemny fiolet
Miejscowość: Łódź
ok 2 tyg temu prawdopodobnie na Bałutach przy ul Stefana wypadła mi z kieszeni skórzana ciemnofioletowa rękawiczka. jesli komuś rzuciła sie w oczy, byłabym wdzieczna za kontakt, poniewaz bardzo mi jej szkoda, gdyz był to prezent.
Oferuję nagrodę (mniej więcej wartości rękawiczek).
prosze o kontakt: korepety@gmail.com
2011-02-04 21:18:16
Tytuł: Zgubiona czarna damska rękawiczka w autobusie linii 163.
Miejscowość: Kraków
Dnia 04.02. zostawiłam w autobusie linii 163 w kierunku Kombinatu (ok. godz. 6:12 - 7:00) czarną, lewą, skórzaną rękawiczkę marki Reserved. Przy nadgarstku miała charakterystyczne, przeplatające się, błyszczące paski. Znalazcę proszę o kontakt, gdyż rękwiczki te mają dla mnie wartość sentymentalną.
Tytuł: zgubiona rękawiczka skórzana ciemny fiolet
Miejscowość: Łódź
ok 2 tyg temu prawdopodobnie na Bałutach przy ul Stefana wypadła mi z kieszeni skórzana ciemnofioletowa rękawiczka. jesli komuś rzuciła sie w oczy, byłabym wdzieczna za kontakt, poniewaz bardzo mi jej szkoda, gdyz był to prezent.
Oferuję nagrodę (mniej więcej wartości rękawiczek).
prosze o kontakt: korepety@gmail.com
2011-02-04 21:18:16
Tytuł: Zgubiona czarna damska rękawiczka w autobusie linii 163.
Miejscowość: Kraków
Dnia 04.02. zostawiłam w autobusie linii 163 w kierunku Kombinatu (ok. godz. 6:12 - 7:00) czarną, lewą, skórzaną rękawiczkę marki Reserved. Przy nadgarstku miała charakterystyczne, przeplatające się, błyszczące paski. Znalazcę proszę o kontakt, gdyż rękwiczki te mają dla mnie wartość sentymentalną.
Wisława Szymborska
Muzeum
Są talerze, ale nie ma apetytu.
Są talerze, ale nie ma apetytu.
Są obrączki, ale nie m wzajemności
od co najmniej trzystu lat.
Jest wachlarz - gdzie rumieńce?
Są miecze - gdzie gniew?
I lutnia ani brzęknie o szarej godzinie.
Z braku wieczności zgromadzono
dziesięć tysięcy starych rzeczy.
Omszały woźny drzemie słodko
zwiesiwszy wąsy nad gablotką.
Metale, glina, piórko ptasie
cichutko tryumfują w czasie.
Chichocze tylko szpilka po śmieszce z Egiptu.
Korona przeczekała głowę.
Przegrała dłoń do rękawicy.
Zwyciężył prawy but nad nogą.
Co do mnie, żyję, proszę wierzyć.
Mój wyścig z suknią nadal trwa.
A jaki ona upór ma!
A jak by ona chciała przeżyć!
One Cold Hand
“onecoldhand.com is a project that connects the Pittsburgh community through one unfortunate event – the loss of a glove. The website creates a method for dealing with the conundrum of finding these lost articles. Do you leave it and hope the owner comes back to find it? Do you pick it up? Throw it away? With onecoldhand.com, the abandoned object now becomes a symbol of benevolence and hope.”
ONE COLD HAND
ONE COLD HAND
Głupie pytanie
Daniel: Sorki za dziwny temat na forum, ale może ktoś znalazł czarną polarową rękawiczkę z białym logo na górze, zgubioną na Troci Iny 2010 , na biwaku gdzie była cała impreza 
Rękawiczka niby zwykła, ale to był prezent od żony -wiec wartość sentymentalna jest bezcenna... Dla znalazcy wysoka nagroda
Mirek: Szkoda Danielu, że tak późno dajesz o zgubie znak. Minęło sporo czasu od zawodów i pewnie gdzieś leży sobie zasypana 30cm warstwą śniegu. Może na wiosnę się odnajdzie.
Daniel: A głupio było mi pytać o to publicznie bo to tylko rękawiczka ....Ale liczyłem ze może ktoś ją podniósł i wrzucił do worka z napisem "Biuro Rzeczy Znalezionych" Poczekam do wiosny wiec w takim razie, jak się znajdzie to będzie na przyszły sezon
Mirek: Z wielkiego szacunku dla twojej osoby Danielu jako sponsora naszych zawodów i nie tylko
bo cenię cię głównie za to kim i jakim jesteś....człowiekiem - wszczynamy w TPRIiG poszukiwanie zaginionej-zagubionej. Oby finał tych poszukiwań choć tym razem okazał się ;pomyślny
Daniel: Przestań Mirek z tymi poszukaniami... Liczyłem tylko że może ktoś podniósł i nie wyrzucił do śmieci a teraz przeczytał mojego obciachowego posta , hehehe...
Źródło
Rękawiczka niby zwykła, ale to był prezent od żony -wiec wartość sentymentalna jest bezcenna... Dla znalazcy wysoka nagroda Mirek: Szkoda Danielu, że tak późno dajesz o zgubie znak. Minęło sporo czasu od zawodów i pewnie gdzieś leży sobie zasypana 30cm warstwą śniegu. Może na wiosnę się odnajdzie.
Daniel: A głupio było mi pytać o to publicznie bo to tylko rękawiczka ....Ale liczyłem ze może ktoś ją podniósł i wrzucił do worka z napisem "Biuro Rzeczy Znalezionych"
Poczekam do wiosny wiec w takim razie, jak się znajdzie to będzie na przyszły sezon Mirek: Z wielkiego szacunku dla twojej osoby Danielu jako sponsora naszych zawodów i nie tylko
bo cenię cię głównie za to kim i jakim jesteś....człowiekiem - wszczynamy w TPRIiG poszukiwanie zaginionej-zagubionej. Oby finał tych poszukiwań choć tym razem okazał się ;pomyślny Daniel: Przestań Mirek z tymi poszukaniami...
Liczyłem tylko że może ktoś podniósł i nie wyrzucił do śmieci a teraz przeczytał mojego obciachowego posta , hehehe...Źródło
Rękawica to tajemnica
W obyczajach średniowiecznych
rękawice były symbolem prawa i władzy; noszenie pięciopalcowych rękawiczek było przywilejem szlachty, symbolem stanu szlacheckiego
rękawice należały do insygniów cesarskich
suzeren po przyjęciu od wasala przysięgi wierności wręczał mu rękawicę, laskę lub kopię, stanowiącą symbol oddania mu lenna (zobacz: inwestytura)
rzucenie rękawicy (zastępczy symbol uderzenia ręką, spoliczkowania) oznaczało wyzwanie na pojedynek, podjęcie rękawicy oznaczało przyjęcie wyzwania
rękawiczka u kapelusza lub hełmu rycerskiego oznaczała oddanie się damie serca, rękojmię miłości
w wolnomularstwie białe rękawiczki oznaczające pracę i czystość moralną są elementem stroju rytualnego
w symbolice
władza, godność, szlachectwo, honor rycerski
siła, wyzwanie, ochrona, obrona
poselstwo, nowina, pozdrowienie, powitanie
rękawica to tajemnica, ukrywanie tożsamości, niecne zamiary
zdejmowanie prawej rękawicy oznaczało pokojowe zamiary, szczerość, do dziś pozostało jako element savoir-vivre'u przy powitaniu
czystość i godność oznacza użycie rękawiczek w tradycji kościoła katolickiego
Pan Tadeusz
"...Strój także szlachcianek
Najuboższych różni się od chłopskich katanek:
...
I żną zboże, a nawet przędą w rękawiczkach."
A. Mickiewicz, "Pan Tadeusz", 6,390-394
Michael Jackson
"
Najwięcej zapłacił biznesmen Hoffman Ma (36 l.) z Hongkongu, który za słynną wysadzaną diamencikami rękawiczkę Michaela zapłacił aż 350 tys. dolarów, czyli wartość trzech ferrari! Michael po raz pierwszy nosił tę rękawiczkę podczas premierowego pokazu "Moonwalk".
"
Subskrybuj:
Posty (Atom)